master cv master cv
582
BLOG

Sudeckie abecadło (Z)

master cv master cv Podróże Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

Wątki górnictwa w Sudetach pojawiały się uprzednio, ubocznie przy innych okazjach. Ośrodki w Górach Kaczawskich, Rudawach Janowickich czy Górach Złotych działały już w średniowieczu i pod koniec tej epoki przeżywały największy boom. Wyjątkiem nie był położony u północnych podnóży Sudetów Wschodnich - Złoty Stok. Złoty Stok, dawniej - Reichenstein (Bogaty Kamień) powstał u stóp masywu Jawornika (870 m n.p.m.), który jako jedno z wyższych wzniesień widocznych z osiedli pogórza był w czasach przedchrześcijańskich uważany za świętą górę i siedlisko duchów. Dziś leży przy bocznej drodze w pasmo Jesioników i Masyw Śnieżnika.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Sztolnia Gertruda

Historia górnictwa w Złotym Stoku ma ponoć 1000 lat, choć historyczne źródła pisane sięgają wieku XIII. W roku 1273 książę wrocławski Henryk Probus wydał cystersom z Kamieńca przywilej na prowadzenie w górach poszukiwań górniczych. Pierwsza wzmianka o samym Złotym Stoku pojawia się 16 lat później - miejscowość wchodzi wkrótce w obszar księstwa ziębickiego, którego włodarz Bolko II składa w roku 1336 hołd Janowi Luksemburczykowi królowi Czech. Musiała być to już wtedy spora osada, gdyż przed rokiem 1344 otrzymała prawa miejskie. Wkrótce potem miasto dotknęła epidemia czarnej śmierci, a następnie na krótki okres znalazło się we włościach Bolka II świdnickiego. Podczas wojen husyckich miasto jako tzw. gród otwarty, bez murów obronnych było parokrotnie pustoszone, a potem przeszło w ręce znanego raubrittera i pana ziemi kłodzkiej Hynka Kruszyny, którego syn sprzedał Złoty Stok ziębickim Podiebradom.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Sztolnia Książęca

W roku 1484 książę Henryk Starszy nadał miastu przywilej górniczy, a w roku 1491 statut wolnego miasta górniczego. I tak zaczął się złotostocka hossa górnicza, która trwała przez kolejne półwiecze - do czasu opanowania przez konkwistadorów zamorskiego złota Ameryki. W Złotym Stoku powstawały kolejne kopalnie i
huty (w okresie największego rozkwitu działało tu prawie 200 sztolni i kilkanaście hut, a roczne wydobycie złota
sięgało 60-140 kg, co dawało nawet 8 % produkcji w skali europejskiej). Nic zatem dziwnego, że w Złotym Stoku na początku XVI wieku splatały się interesy znanych finansowych potentatów tego czasu - Fuggerów, Thurzonów i Welsów. W złotostockie sztolnie próbował inwestować sam Wit Stwosz, niestety nieuczciwy wspólnik go oszukał. W roku 1507 w Złotym Stoku powstała mennica książąt ziębickich, gdzie bito srebrne grosze, a od roku 1510 także złote dukaty. Monety bito do końca XVI wieku kiedy to górnictwo złota załamało się. Oznaki upadku miały miejsce już w połowie XVI stulecia. W roku 1565 doszło do tragedii w kopalni Złoty Osioł, kiedy w wyniku zawału zginęło prawie 100 gwarków.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Dawny kamieniołom w Złotym Jarze

Podczas wojny 30-letniej miasto, podobnie jak reszta Śląska było przedmiotem działań wojennych. W roku 1634 splądrowane przez wojska Wallensteina, w roku 1638 przeszło wielki pożar, a pięć lat później epidemię cholery. Po wojnie 30-letniej w mieście odrodziło się górnictwo, tym razem ukierunkowane na wydobycie rud arsenu, z których wytwarzano arszenik. Górnictwo rud arsenu utrzymało się aż do II wojny światowej, a w mieście i najbliższej okolicy powstawały kolejne zakłady przemysłowe, m.in. fabryka zapałek czy zakłady prochów i lontów. Ostatnią ze złotostockich kopalni zamknięto w roku 1962. Ich ponowne życie rozpoczęło się w roku 1996, kiedy otwarto trasę turystyczną w sztolni Gertruda o długości 500 m (z łącznej długości złotostockich podziemi ok. 300 km).

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Kaskady w Złotym Jarze

Dostępne do zwiedzania chodniki stopniowo są poszerzane. Udostępniono m.in. trasę spływu łodziami oraz Sztolnię Czarną Górną z 8-metrowym podziemnym wodospadem, spod którego wraca się do głównego wejścia do sztolni uruchomionym w Sztolni Czarnej Dolnej "tramwajem". W sztolni Gertruda uwagę zwraca muzeum prl-owskich tabliczek informacyjnych, w Sztolni Czarnej - położenie chodników na samej polsko-czeskiej granicy oraz tajemniczy zawał na końcu torów kolejki na dolnum poziomie. Do Sztolni Czarnej dochodzi się malowniczą doliną Złotego Potoku i podnóżami potężnego kamieniołomu (obecnie park linowy) na szczycie którego znajduje się barokowa kaplica na końcu drogi krzyżowej. Do zwiedzania we własnym zakresie (z latarkami) dostępna jest również pozioma Sztolnia Książęca w wyższej części Złotego Jaru. Dla wytrwalszych turystów pozostaje jeszcze krótka wycieczka na pobliski Jawornik Wielki z ładnymi widokami na Złoty Jar i położony u jego wylotu Złoty Stok.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Sztolnia Czarna Dolna

master cv
O mnie master cv

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości